Opinia ZFP do rządowego projektu ustawy o branży pożyczkowej

ZFP: Regulować bez limitów? 10 x TAK

Związek Firm Pożyczkowych wysłał wczoraj do Ministerstwa Finansów uwagi do rządowych założeń regulacji. Branża zgadza się z większością propozycji Ministra. Uzasadnione wątpliwości budzi jednak pomysł nowego 30-proc. limitu pozaodsetkowego.

27 sierpnia Ministerstwo Finansów przedstawiło propozycje założeń do nowej ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym, ustawy Prawo Bankowe oraz niektórych innych ustaw, które mają uregulować działanie sektora firm pożyczkowych.

Związek Firm Pożyczkowych jako reprezentant branży został poproszony, w ramach konsultacji społecznych, o zgłoszenie uwag do projektu. Wczoraj stanowisko ZFP trafiło na biurko Ministra.

Branża popiera wszystkie regulacje prawne, które zwiększą ochronę konsumenta bez ingerencji w relacje biznesowe i wolność gospodarczą. Dlatego ZFP sprzeciwia się wprowadzeniu 30 proc. limitu na koszty pozaodsetkowe, ale pozytywnie ocenia pozostałe pomysły, które zdaniem Związku, szybko wyeliminują z rynku nieuczciwych przedsiębiorców.

10 x TAK

  1. ZFP popiera utworzenie Rejestru Firm Pożyczkowych. To propozycja jaką branża zgłasza od dawna. Właściwym miejscem dla niego jest Ministerstwo Gospodarki.
  2. Wymogi kapitałowe wobec firm pożyczkowych zwiększą odpowiedzialność najmniejszych      przedsiębiorców. Ministerstwo proponuje 60 000 zł. Zdaniem ZFP od profesjonalnych firm pożyczkowych można wymagać nawet 1 000 000 zł kapitału zakładowego.
  3. Firmy pożyczkowe działające tylko jako spółki kapitałowe to korzystna regulacja. Rządowy wymóg formy organizacji prawnej, to również postulat branży. Spółki kapitałowe są bardziej przejrzyste i lepiej dzielą funkcje właścicielskie, nadzorcze i zarządcze.
  4. Branża popiera wymóg niekaralności wobec zarządów. Ten prosty wymóg wyeliminowałby z rynku wszystkich nieuczciwych przedsiębiorców, którzy już wcześniej mieli konflikt z prawem.
  5. ZFP popiera doprecyzowanie przepisów o maksymalnych karnych odsetkach za zwłokę. Firmy pożyczkowe, tak jak banki, stosują się do już obowiązujących limitów, ale są przedsiębiorcy którzy próbują je obchodzić.
  6. Branża mówi „tak” dla wprowadzenia jasnych zasad ustalania kosztów windykacji. Regulacje powinny przy tym uwzględniać faktycznie ponoszone koszty i mobilizacyjną rolę, jaką opłaty pełnią w procesie odzyskiwania należności.
  7. Firmy pożyczkowe zrzeszone w ZFP udzielają pożyczek wyłącznie ze środków własnych i popierają zaostrzenie kar dla parabanków za prowadzenie działalności bankowej bez licencji (udzielanie  pożyczek z depozytów zebranych od innych klientów) do 5 lat pozbawienia wolności i grzywny 10 mln zł.
  8. ZFP popiera zwiększenie uprawnień KNF, przez wyposażenie nadzoru w narzędzia do walki z parabankami. Gdyby przepis umożliwiający KNF kontrolę firm podejrzanych o gromadzenie      depozytów i obciążanie ich ryzykiem obowiązywał wcześniej, zapobiegłby aferze Amber Gold.
  9. ZFP popiera również pomysł ułatwienia współpracy KNF z pozostałymi instytucjami nadzorczymi, przez zwolnienie Komisji z tajemnicy w zakresie postępowań przeciwko firmom podejrzewanym o działalność bankową bez licencji.
  10. Firmy pożyczkowe zgadzają się z zasadą wzajemności we współpracy z BIK i BIG-ami. Potrzebne są takie regulacje, które na zasadach dobrowolności, będą zachęcać pożyczkodawców do raportowania nie tylko o dłużnikach, ale również o klientach rzetelnie spłacających zobowiązania. Ułatwi to całej branży finansowej jeszcze lepszą ocenę zdolności kredytowej klientów.

Dlaczego limit 30 proc. kosztów nie chroni dostatecznie konsumentów? – Jarosław Ryba, Prezes Zarządu Związku Firm Pożyczkowych

- Przemyślana polityka regulacyjna państwa nie może opierać się na limitach i ograniczeniach, ale powinna tworzyć warunki do tego, by konkurując na równych zasadach zwyciężali najlepsi. Rząd zamiast bawić się w przedsiębiorcę i w jego imieniu konstruować parametry produktu finansowego, powinien działać dwutorowo – tworzyć prawne warunki brzegowe, które wyeliminują z rynku nieuczciwych graczy oraz zadbać o to, by konsument miał zagwarantowany dostęp do informacji, które pozwolą mu porównać oferty i wybrać najlepszą. W tym kierunku idzie 10 propozycji, które zaopiniowaliśmy pozytywnie.